Nie ulega wątpliwości, że spółka z o.o. to jedna z najkorzystniejszych do zawarcia spółek na gruncie prawa polskiego. Jest to bowiem forma prawna przedsiębiorstwa utworzonego przez jedną lub więcej osób, zwanych wspólnikami, które odpowiadają za zobowiązania przedsiębiorstwa w ograniczonym zakresie.
Jednak co zrobić, kiedy współpraca, która na początku funkcjonowania spółki układała się dobrze, nagle jest zła, a niepokorny wspólnik blokuje wszystkie decyzje podejmowane w spółce? Jak zareagować, gdy ktoś, kogo darzyliśmy zaufaniem, nagle przestaje działać dla dobra spółki? Poniżej znajdziecie kilka podstawowych sposobów na pozbycie się wspólnika ze spółki z o.o.
W pierwszej kolejności można niechcianemu wspólnikowi zaproponować odkupienie udziałów. Jest to sposób na polubowne rozwiązanie konfliktu w spółce. Jeżeli wspólnik zaakceptuje taką formę opuszczenia spółki, to umowa musi być sporządzona przez notariusza w formie pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi. Trzeba również pamiętać, że taka czynność prawna jest opodatkowana podatkiem od czynności cywilnoprawnych (od umowy sprzedaży wynosi on 1% wartości). Jeżeli chodzi o cenę, za którą mają być nabyte udziały, to najkorzystniej dokonać ich zakupu po cenie bilansowej na koniec roku obrotowego, ale przed podjęciem uchwały o wypłacie dywidendy. W ten sposób niechciany wspólnik zostanie pozbawiony prawa do dywidendy, czyli udziału w zyskach spółki.
Drugim sposobem na pozbycie się niechcianego wspólnika jest uzyskanie orzeczenia sądu. Zgodnie z art. 266 § 1 k.s.h. z ważnych przyczyn dotyczących danego wspólnika sąd może orzec jego wyłączenie ze spółki na żądanie wszystkich pozostałych wspólników, jeżeli udziały wspólników żądających wyłączenia stanowią więcej niż połowę kapitału zakładowego. Umowa spółki może jednak przewidywać, że powództwo może wytoczyć również mniejsza liczba wspólników, których udziały nadal muszą stanowić więcej niż połowę kapitału zakładowego.
W tym miejscu pojawia się kolejne pytanie – co należy rozumieć przez ważne przyczyny? Kodeks spółek handlowych nie wymienia przykładów, które uzasadniałby zastosowanie wyżej wskazanego przepisu. W orzecznictwie wskazuje się między innymi na takie zachowania, jak:
Ważne przyczyny zawsze muszą dotyczyć konkretnego wspólnika, który ma zostać wyłączony ze spółki. Nie mogą one dotyczyć pozostałych wspólników. W razie uwzględnienia powództwa sąd w wyroku orzeka o przejęciu przez pozostałych wspólników lub przez osoby trzecie udziałów przysługujących temu wspólnikowi w terminie oraz za cenę określoną przez sąd w wyroku. Cenę określa biegły rewident, który bierze się pod uwagę ich wartość rynkową z dnia doręczenia pozwu danemu wspólnikowi. Po spełnieniu wszystkich warunków uznaje się, że wspólnik został wyłączony ze spółki z chwilą doręczenia mu pozwu, jednakże nie wpływa to na ważność czynności prawnych, w których brał on udział po dniu doręczenia mu odpisu pozwu.
Innym sposobem na pozbycie się wspólnika ze spółki jest przymusowe umorzenie udziałów. Umorzenie udziałów skutkuje unicestwieniem udziału w tym sensie, że przestaje on istnieć, a związane z nim prawo wygasa. Zgodnie z art. 199 k.s.h. udziały w spółce mogą być umarzane jedynie po wpisie spółki do rejestru i tylko w przypadku, gdy umowa spółki tak stanowi. Umorzenie może być dobrowolne (w drodze nabycia udziałów przez spółkę za zgodą wspólnika), automatycznie (w przypadku ziszczenia się określonego w umowie spółki zdarzenia) albo przymusowo (bez zgody wspólnika). Aby przymusowe umorzenie udziałów było możliwe, konieczne jest określenie w treści umowy spółki jego przesłanek oraz trybu.
Przesłanki nie mogą być blankietowe, lecz muszą być określone w sposób neutralny, precyzyjny i konkretny, tj. tak, aby ich aktualizacja nie budziła wątpliwości (np. ubezwłasnowolnienie, utrata wymaganych kwalifikacji przez wspólnika). Tzw. sankcyjne umorzenie udziałów nie może stanowić obejścia przepisu art. 266 k.s.h.
Ostatnim, najdrastyczniejszym dla wszystkich, sposobem pozbycia się wspólnika ze spółki jest jej rozwiązanie. Zgodnie z art. 271 k.s.h. sąd może wyrokiem orzec rozwiązanie spółki na żądanie wspólnika lub członka organu spółki (członka zarządu lub rady nadzorczej), jeżeli osiągnięcie celu spółki stało się niemożliwe albo jeżeli zaszły inne ważne przyczyny wywołane stosunkami spółki. Stroną pozwaną jest sama spółka, a nie jej wspólnik. Rozwiązanie spółki jest ostatecznością, bowiem pamiętać należy, że taki proces nie jest szybki i przyjemny.
Pozbycie się niechcianego wspólnika ze spółki nie jest proste, bo często towarzyszy temu atmosfera konfliktu i wrogiego nastawienia. Jeżeli istnieje taka możliwość, to najlepiej rozwiązać ten spór polubownie poprzez sprzedaż udziałów. Jeżeli wspólnicy nie mogą dojść do porozumienia, można wytoczyć powództwo przeciwko wspólnikowi, jednak przy takim rozwiązaniu konfliktu należy liczyć się z zapłatą na rzecz niechcianego wspólnika odsetek ustawowych od wartości majątkowej udziałów. Istnieje obawa, że odsetki te mogą być wysokie – wszystko zależy od długości procesu. Pamiętać trzeba również o możliwości umorzenia udziałów, albowiem w spółce z o.o. nie można wypowiedzieć członkostwa ani „wycisnąć” niechcianego wspólnika ze spółki (squeeze out funkcjonuje tylko w spółce akcyjnej), a umorzenie udziałów jest metodą szybką i prostą, jednak warunkiem jej zastosowania jest odpowiednie zabezpieczenie się przez pozostałych wspólników na etapie formułowania zapisów umowy. Dlatego tak ważne jest, aby na etapie tworzenia spółki korzystać z wiedzy doświadczonych prawników.
Niniejszy artykuł nie stanowi porady prawnej.